Jednym z podstawowych zjawisk występujących na rynku każdego kraju jest zjawisko bezrobocia. Bezrobocie jest nadwyżką podaży pracy reprezentowanej przez grupę pracowników, którzy szukają pracy, nad popytem, który reprezentowany jest przez pracodawców, którzy poszukują pracowników. Najprościej bezrobocie definiuje się jako zjawisko, zgodnie z którym część ludzi, którzy są zdolni i chcą znaleźć pracę, po prostu znaleźć jej nie może. Aczkolwiek warunek polegający na chęci znalezienia pracy jest często pomijany, jako warunek trudny do zweryfikowania, bowiem wielu bezrobotnych nie ma ochoty szukać pracy, czekając aż sama do nich przysłowiowo przyjdzie. Miernikiem poziomu bezrobocia, jest oczywiście stopa bezrobocia. Jest to stosunek liczby bezrobotnych do wszystkich ludzi, którzy są zdolni do pracy. Co najważniejsze w tematyce bezrobocie, są to jego przyczyny. Jest ich wiele.

Przede wszystkim w ich poczet zalicza się likwidację niektórych gałęzi gospodarki, które wcześniej skupiały wielu pracowników. Dobrym przykładem jest tutaj górnictwo. Jednak istnieje również wiele innych przyczyn bezrobocia, jak zmniejszenie popytu na niektóre dobra, brak mobilności pracowników, przeniesienie produkcji do innego regionu kraju, niedostosowanie potrzeb rynku do poziomu wykształcenia pracowników, czy ograniczenie produkcji danego dobra. Istnieje również bezrobocie naturalne, które jest immanentną częścią bezrobocia faktycznego. Jest ono pewnym niezbędnym, acz dodatnim poziomem bezrobocia, który od zawsze towarzyszy większości gospodarek. Jedną z teorii bezrobocia, jest tak zwana teoria NAIRU, z angielskiego non accelerating inflation rate of unemployment. Wiąże się ona z bezrobociem, które ma miejsce w sytuacji, gdy realne płace odpowiadają tym płacom, które są zgodne z płacami wynikającymi z realiów gospodarczych. Naturalna stopa bezrobocia ustalana jest wtedy gdy żądania zarówno pracowników, jak i pracodawców, są niesprzeczne, czyli nie oddziaływają w żaden sposób na inflację.